Ale polskich akcentów nie koniec. Oto kolejny z nich.
Spacerując wieczorem 10ego maja ze znajomą po Santiago napotkaliśmy coś co od razu rzuciło nam się w oczy.
Ale przez chwile jeszcze myślimy:
ej ale czy to na pewno to co widzimy... Melinka?Z tego co wiem w języku hiszpańskim nie ma słowa: melinka. Więc albo bar założony przez polaków, którzy przyjechali tym maluchem, albo mocne wpływy polskich turystów, którzy zrobili sobie melinę ;-)
Postanowiłem szybko wrzucić w google Melinkę: Wikipedia pisze o chilijskiej wiosce Melinka (es.) w regionie Aisén. Czytamy: Melinka pochodzi z rosyjskiego i oznacza "uroczy/a". Jest to imię żony litewskiego imigranta F. A. Westhoffa. To by było na tyle jeśli chodzi o miejscowość. Zagadka rozwiązana, ale pozostaje pytanie: Dlaczego bar Melinka :) Niech pozostanie to tajemnicą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz