Kilka słów...

Kilka słów o mnie i o blogu. Nie żadna biografia, ale...

Ten blog poświęcony jest głównie tematyce Erasmusa, moich podróży i wielu rzeczy wokół tego. Zatem znajdziecie tutaj także fotografie, wskazówki, opisy. Poza tym zajmuje się innymi rzeczami. Między innymi jestem tłumaczem, ale staram się nie pisać na temat tłumaczeń na tym blogu, żeby nie "śmiecić". Może wkrótce założę nowy blog poświęcony tylko tematyce: tłumaczenia.

Wracając do mnie. Jak już pisałem: Erasmus. Miałem tą niesamowitą szansę spędzenia jednego semestru na wymianie. Od lutego do czerwca jako student Filologii Angielskiej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przebywałem w Vigo, na Universidade de Vigo, na wydziale Facultade de Filoloxía e Tradución.

Dlaczego Wschód - Zachód?
Odpowiedź jest prosta: mieszkam na wschodzie Polski, na Erasmusa pojechałem na zachód Hiszpanii, a po Erasmusie jeszcze spędziłem trzy tygodnie we wschodnich Chinach. I tak sobie jeżdżę, to na zachód to na wschód.

A i jeszcze ja. Kto?
Zapomniałbym. Otóż, jestem absolwentem filologii angielskiej KUL (licencjat). Moją pasją są języki obce, podróże, a od niedawna, jako że podróżuję, fotografia.
Od niedawna tłumaczę teksty dla Global Voices Polska. Interesuję się mediami, dziennikarstwem i nie ukrywam, że z tym także chciałbym związać swoją przyszłość.

Jestem tłumaczem freelancerem. Głównie tłumaczę z angielskiego na polski (teksty z zakresu medycyny, językoznawstwa, media/medioznawstwo, literatury, religii...). Z czasem, little by little, rozszerzę usługi na inne języki (włoski, hiszpański, może niemiecki i chiński).
Polecam się!

Miłego czytania. Nie zapomnij dodać mojego blogu (rss) do czytnika ;-)